Dziś będzie szybko i konkretnie - makaron z oliwą, czosnkiem i pietruszką to wszak najprostsze, co można ugotować, a jednocześnie jedna z moich ulubionych wariacji na temat makaronu :) Oryginalna, pełna nazwa tego klasycznego, włoskiego makaronu to aglio, olio e peperoncino, jednakże ja, z racji umiarkowanej sympatii do zbyt ostrego jedzenia ograniczyłam ostatni składnik do odrobiny pasty z ostrej papryki. Jeśli macie ochotę, zastąpcie ją pokrojoną drobno papryczką chilli. Albo połową. Albo nie używajcie jej wcale :D
Składniki:
- 200 g makaronu spaghetti
- ok. 50 ml oliwy / oleju z pierwszego tłoczenia
- dwa duże ząbki czosnku
- ok. 40 g startego twardego sera
- pęczek posiekanej natki pietruszki
- opcjonalnie - papryczka chilli
Przygotowanie całości jest wręcz obrzydliwie proste - gotujemy makaron, a gdy będzie już prawie miękki, na głęboką patelnię wlewamy oliwę, na nią wrzucamy przeciśnięty przez praskę czosnek i pastę z ostrej papryki, albo paprykę, albo nic :P
Gdy czosnek lekko się podsmaży (pilnujemy, by się nie przypalił, ma jedynie oddać smak oliwie), wrzucamy na patelnię odcedzony ugotowany makaron, mieszamy przez chwilę, po czym dorzucamy drobno posiekaną natkę pietruszki (trochę zostawiamy sobie do posypania ;)). Ja na końcu do gotowego aglio e olio wmieszałam jeszcze ser, przez co nie posypywałam gotowej potrawy nim z wierzchu, jak nakazuje tradycyjna receptura, ale gwarantuję Wam, że tak też jest pysznie :)
Polecam również pastę aglio, olio e pomodoro :)
Smacznego!
prosty i przepyszny...
OdpowiedzUsuńzapraszam na domowy sos bolognese
http://gotujenacodzien.blogspot.com/2014/03/spaghetti-z-domowym-sosem-bolognese.html