wtorek, 1 kwietnia 2014

Brokuły z sosem serowym

Uwielbiam brokuły i nie mogę uwierzyć, że przez tyle lat ich nie jadłam. Dzisiejsza propozycja to połączenie jak dla mnie idealne - nic tak nie komponuje się z brokułami jak ser właśnie :) Użyć możemy sosu takiego jak tu, ja jednak postanowiłam przygotować w tym celu bardziej wyrazisty i zdecydowanie gęstszy. Połączenie łagodnego sera topionego ze zdecydowaną ostrością lazura i słodyczą śmietanki nie wymaga nawet stosowania przypraw :)

Składniki:
- różyczki z jednego brokuła (albo paczka mrożonego)
- 100 g sera pleśniowego (u mnie turkusowy lazur)
- 100 g śmietankowego sera topionego
- 200 ml śmietany 30%
- łyżka mąki
- sól, cukier
Różyczki brokuła myjemy, wrzucamy do garnka, zalewamy wodą, dodajemy trochę soli i szczyptę cukru i wstawiamy na duży ogień. Gdy woda się zagotuje, ogień zmniejszamy i gotujemy do pożądanej przez nas miękkości, jak kto lubi :) W tym czasie śmietankę wlewamy do rondla, a sery kroimy w kostkę. Sos najlepiej zacząć przygotowywać, gdy brokuły będą już prawie gotowe, ponieważ jest niezwykle szybki - podgrzewamy śmietankę na małym ogniu, po czym wrzucamy do niej nasze sery i mieszamy do momentu, w którym będą całkowicie rozpuszczone.
Jak zauważycie, gotowy sos nie jest tak gęsty jak obiecywałam, stąd też konieczność zagęszczenia go odrobiną mąki - ja użyłam płaskiej łyżki stołowej. Mąkę mieszamy z odrobiną wody i kilkoma łyżkami sosu, a nasŧępnie dodajemy do całości.
Oczywiście, jeśli chcecie, można użyć mniej mąki albo więcej sera, wybór jest tu nieograniczony. Jak wspominałam powyżej, mój sos nie wymagał żadnych przypraw, Wy zdecydujcie robiąc swój :)

Smacznego!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz