poniedziałek, 17 sierpnia 2015

Zupa krem z cukinii

Sezon na cukinie w pełni, grzechem byłoby więc z nich nie korzystać :) Jak część z Was zapewne pamięta, to od tego właśnie warzywa 2 lata i pięć dni temu rozpoczęła się moja przygoda z blogiem, mam więc do cukinii szczególny sentyment :)
Dziś będzie zupa, którą robi się bardzo łatwo, a po prostu powala smakiem :)

Składniki:
- 1 duża cukinia (ok. 0,5 kg)
- 1 duża cebula
- ząbek czosnku
- 1 litr bulionu
- 2 łyżki masła / margaryny
- pieprz ziołowy
- imbir
- gałka muszkatołowa
- ostra papryka
- sól
Przygotowanie jest banalnie proste - cukinię myjemy i kroimy, w zależności od rozmiaru na plasterki lub półplasterki. Kawałki nie muszą być szczególnie równe, i tak nikt potem nie zauważy :)
Cebulę kroimy w kostkę, szklimy na tłuszczu, pod koniec dodajemy przeciśnięty przez praskę czosnek, a gdy puści zapach wrzucamy nasze cukinie i lekko całość podsmażamy. Na tym etapie dodajemy przyprawy - pieprz ziołowy (można zastąpić białym), odrobinę imbiru, szczyptę gałki muszkatołowej, i trochę ostrej papryki według upodobań :)
Gdy całość lekko się podsmaży, zalewamy całość gorącym bulionem i dajemy temu jakieś 15-20 minut, aż cukinia będzie miękka.
Teraz wystarczy już tylko odłożyć kilka kawałków cukinii do dekoracji, a resztę naszego dzieła przestudzić i zblendować (pamiętajcie, że nigdy nie blendujemy gorącej zupy!), podgrzać lub schłodzić, bo w każdej z tych opcji jest dobra, ewentualnie doprawić solą, jeśli byłoby nam mało i zajadać :) Swietnie smakuje z grzankami bądź groszkiem ptysiowym.

Smacznego!

czwartek, 13 sierpnia 2015

Najprostsza sałatka z pomidorów

Pogoda nam dopisuje. Do tego stopnia, że w atmosferze ogólnej sauny w otoczeniu wentylatorów ostatnią rzeczą, na którą człowiek ma ochotę jest stanie przy parujących garach i przeistaczanie kuchni w piekarnik. To dobry czas na wszelakiej maści pożywienie niewymagające gotowania, a jako że mamy sezon na pomidory, a w tym okresie mogłabym nie jeść nic innego, zrobimy najprostszą i najsmaczniejszą sałatkę świata, w podstawowej wersji dwuskładnikową, ale żeby było bardziej kolorowo, dorzucimy zielonego :)

Składniki:
- 2-3 pomidory (najlepiej malinowe)
- 1 cebula
- pęczek cebulki dymki
- sól, pieprz
Łatwe, nie? Pomidory musimy najpierw sparzyć i obrać ze skóry, następnie kroimy je w kostkę, cebulę również, tyle że w mniejszą, tak ze dwie, może trzy dymki (w zależności od wielkości) podobnie, na koniec w kosteczkę kroimy trochę zielonej cebulki według uznania, wszystko wrzucamy do michy, mieszamy, doprawiamy solą i pieprzem i tyle :)
Pomidory malinowe mają to do siebie, że zawsze są miękkie i słodkie, dlatego też właśnie ich używam. Gotowa sałatka powinna poleżeć trochę w lodówce, pomidory puszczą wtedy nieco soku, a ona sama stanie się wspaniałym "ochładzaczem" :) Podana z pieczywem będzie świetną propozycją na śniadanie bądź kolację, a w towarzystwie innych dodatków także orzeźwiającym obiadem :)

Smacznego!


Warzywa psiankowate 2015Uczta pod gołym niebem Warzywa psiankowate 2015